Poniżej dowody na to, jak...nie pisać pracy magisterskiej :-)
Kiedy, pytam się, kiedy ją w końcu napiszę?!
:-)
Snujemy plany na kolejny karnawał.
Ten pierwszy raz w Rio.
Tak.
To nie marzenie, to plan.
Mój z pewnością :-)
- Powiedz więc coś. Takimi ustami mógłbyś mówić wszelkiego rodzaju piękne rzeczy.
Ja sobie nawet takich pytań nie zadaję ;) Kiedyś się napisze. Szkoda, że nie sama ;)
OdpowiedzUsuńOla