Mam szczęście korzystać z autoironii.
Przy wrodzonej inteligencji to naturalne.
Autoironia jednak nie przydaje się w pracy :-)
Zupełnie.
Niestety nie jestem również w stanie się jej tam zupełnie ograniczyć.
To straszne.
Ogólne i straszne.
Koszmarna jest też jedna panna i jej kawaler :-)
Tak, nie mogłam sobie darować tego komentarza.
Nie mogłam :-)
Autoironia jednak nie przydaje się w pracy :-)
Zupełnie.
Niestety nie jestem również w stanie się jej tam zupełnie ograniczyć.
To straszne.
Ogólne i straszne.
Koszmarna jest też jedna panna i jej kawaler :-)
Tak, nie mogłam sobie darować tego komentarza.
Nie mogłam :-)
toż to nie tylko autoironia, ale czysty sarkazm :)
OdpowiedzUsuń"panna i jej kawaler" :) oj, ktoś zaszedł za skórę naszej K. :D
Powinno być kawaler i jego panna :)
Usuńi teraz wiem o co kaman :D
OdpowiedzUsuńA wcześniej nie wiedziałaś?
OdpowiedzUsuńOj...kiepsko.
Mój promotor mnie ściga.
Agr...