Czasu ciągle mało.
Mało.
Krótko...!
Dostałam zjeb*ę, że wpisów brak, że bez treści.
Dobrze, więc standardowo, raz w miesiącu (chyba taką mam średnią) dodam wpis.
Z treścią?
Jest niedzielne popołudnie i jestem w czarnej dupie. Moją umiejętność gospodarowania czasem określiłabym na poziomie 0,0001 na 10 możliwych.
Jestem denna. Nieznośnie wręcz denna w tej materii.
Przyszycie guzika zajmuje mi mniej więcej 6 godzin, nie wspomnę o rozwieszeniu prania, które trwa co najmniej 55 minut. Bo się przecież szybciej nie da.
Owszem, do dziś (jeszcze) bawię się w weki, co zajmuje trochę czasu, ale... zlitujcie się.
Druga sprawa to kwestia Internetu. Tak, tak, jestem od niego uzależniona.
Zdjęć nie będzie.
Nadrobię na koniec miesiąca.
Co przecież... rozwala mnie - już za moment.
Chwała tym, którzy nie pytają, czy coś się dzieje.
Oni się dzieją.
Dziejmy się!
Mało.
Krótko...!
Dostałam zjeb*ę, że wpisów brak, że bez treści.
Dobrze, więc standardowo, raz w miesiącu (chyba taką mam średnią) dodam wpis.
Z treścią?
Jest niedzielne popołudnie i jestem w czarnej dupie. Moją umiejętność gospodarowania czasem określiłabym na poziomie 0,0001 na 10 możliwych.
Jestem denna. Nieznośnie wręcz denna w tej materii.
Przyszycie guzika zajmuje mi mniej więcej 6 godzin, nie wspomnę o rozwieszeniu prania, które trwa co najmniej 55 minut. Bo się przecież szybciej nie da.
Owszem, do dziś (jeszcze) bawię się w weki, co zajmuje trochę czasu, ale... zlitujcie się.
Druga sprawa to kwestia Internetu. Tak, tak, jestem od niego uzależniona.
Zdjęć nie będzie.
Nadrobię na koniec miesiąca.
Co przecież... rozwala mnie - już za moment.
Chwała tym, którzy nie pytają, czy coś się dzieje.
Oni się dzieją.
Dziejmy się!
Ok, przegrałam tę nierówną walkę :-)
Sorry!
Co do chłopaków z Busem przez świat - aplikowałem nawet na tę wyprawę - niestety z wiadomym skutkiem. Wspominałem chyba u siebie, że sam kupię busa, i, plagiatując, wybiorę się w wyprawie po Europie. Tyle, że ja kupię T1, klasycznego ogórka. Nie wiem kiedy, ale to zrobię. Na mojej liście rzeczy do zrobienia zapisałem to drukowanymi, pogrubionymi literami.
OdpowiedzUsuńMogę Cię ewentualnie zabrać ;-)
Ewentualnie pragnę być zabrana :-)
OdpowiedzUsuń