Poniższe życzenia napisałam 10 lat temu (... w czasach, gdy miałam lat 18).
Ta część wydała mi się wciąż aktualna.
Życzę Wam:
- szaleństw, wzlotów i upadków,
- pomyślnych wiatrów,
- pozytywnych wibracji,
- zasięgu w każdym miejscu,
- miejsca w historii,
- doświadczenia, by móc się szczerze zdziwić,
- czasu dla siebie,
- zadań, które Was mobilizują,
- odważnego podejmowania codziennych wyzwań,
- rozkoszy,
- luzu,
- ogrodowej grządki,
- ufności,
- szczerości,
- umiejętności wybaczania,
- wiary, że to co piękne nigdy nie przemija,
- tego, co piękne,
- odwagi, by dotrzymywać słowa i nie bać się własnych poglądów.
With love,
Mycha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz