wtorek, 25 sierpnia 2015

a bit of heaven.

To chyba najlepsze zdjęcia plenerowe, które udało mi się zrobić.
A jeśli nawet nie są najlepsze, to je bardzo lubię i jestem z nich bardzo dumna.
Po prostu :-)


fot. Mycha & edit (kilku) fewshots.blogspot.com

- Co to takiego?
- Iskra boża. Coś, co ludzie nazywają szczęściem.


...a po drugiej stronie obiektywu też było wesoło :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz