Otóż myślę, że żeby nie wiem jak się starać, to z klasą
zdradzać nie można, a to dlatego, że zdrada jest niczym innym niż kłamstwem.
Oszustwem podszytym strachem przed dekonspiracją. Zdradzać można sprytnie,
dyskretnie i z nadzieją, że żona i tak dowie się ostatnia. (...)
Tak jak potrafię zrozumieć wszystkie powody, dla których ludzie są sobie niewierni, tak nie chciałabym być z kimś, kto mnie zdradził albo z kimś, kogo ja zdradziłam. Wiem, są jeszcze jakieś układy rodzinno - finansowe, no i oczywiście najważniejsze są dzieci.
Ja ich nie mam i może dlatego w sprawie zdrady jestem tak ortodoksyjna.
Zrozumiem, ale nie przebaczę.
Żonaty facet już dokonał wyboru. Przysięgał. Zawarł jakiś układ.
Tak jak potrafię zrozumieć wszystkie powody, dla których ludzie są sobie niewierni, tak nie chciałabym być z kimś, kto mnie zdradził albo z kimś, kogo ja zdradziłam. Wiem, są jeszcze jakieś układy rodzinno - finansowe, no i oczywiście najważniejsze są dzieci.
Ja ich nie mam i może dlatego w sprawie zdrady jestem tak ortodoksyjna.
Zrozumiem, ale nie przebaczę.
Małgorzata Domagalik
Żonaty facet już dokonał wyboru. Przysięgał. Zawarł jakiś układ.
Owszem, może się z tego wyplątać, bo istnieje instytucja rozwodów. Ale najpierw to, a nie żarcie naraz z dwóch żłobów. To nieuczciwe.
Małżeństwo to nie teren bitew godowych, to świętość. To tak, jakby podeszła do ciebie koleżanka z podwórka, wyrwała ci kochaną lalkę tylko dlatego, że ci jej zazdrości, i rzuciła przez plecy: „Walcz o nią!”.
Niby dlaczego?!
To twoja lalka!
Małgorzata Kalicińska
~~~~~~~~~~~~~~
Zawsze miałam gdzieś notatki, cytaty i teksty, którymi chciałam się podzielić, ale nie znajdowałam dla nich właściwych momentów. Może teraz, kiedy o mojej codzienności pisać mi się za bardzo nie chce (a ile można wklejać linków do jutuba)... jest dla nich najlepszy czas.
With love,
Mycha
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz