niedziela, 15 listopada 2015

makes me feel safe.


Zamknęłam jego śmierć w najdalszym zakątku umysłu, zamierzając zmierzyć się z nią później.
Najlepiej wtedy, gdy inni przestaną o niej gadać.

Trzeba przyjmować wszystko, co nas spotyka, zarówno dobre rzeczy, jak i złe.
Sądzę, że śmierć jest po prostu kolejną rzeczą, jaką musimy zaakceptować.

I choć nie umiem się z nią pogodzić, to przychodzi mi z nią żyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz