Było wszystko...
Polska. Niemcy. Kraków. Warszawa.
Nagle wiem, co jest ważniejsze.
Bo w tym świecie tak niewiele już nam brak.
I realized some bigger dreams of mine.
fot. Mycha, LP, MM, FS & fewshots.blogspot.com
I mały (rowerowy) sukces Remigiusza, którym chyba warto się pochwalić:
(tenskniem za Tobo.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz