Ale nauczyłam się odpuszczać... nie tłumaczyć.
Nie gnębić siebie.
I tak będzie też tu... jest 2o18.
Satysfakcja w życiu nie bierze się ze zjedzenia pączka.
Ze zjedzenia pączka bierze się przyjemność, a potem jesteś stary i nie wspominasz pączków, tylko zdobyte szczyty.
Ze zjedzenia pączka bierze się przyjemność, a potem jesteś stary i nie wspominasz pączków, tylko zdobyte szczyty.
I choć bardzo lubię pączki to na 2o18 zaplanowałam dla siebie 3 szczyty ;-)
Zobaczymy ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz